Podsumowanie Czerwiec 2019, sporo zrealizowanych zadań. Kilka z celi wypadło do archiwum – czy to dobrze czy źle ciężko mi powiedzieć. Dalej chciałbym je zrealizować, ale na razie skupiam się na innych rzeczach. W dalszym ciągu pracuję nad dyscypliną i bycie konsekwentnym, nie jest to łatwe. Jak chcesz znać szczegóły co się udało co nie, zapraszam do lektury poniżej.
Lista zadań i aktualny status: ZADANIA.
[divider]
Zadanie 1: Dobry Mąż
Cel: 4 wieczory spędzone razem.
Done.
Zadanie 2: Dobry Ojciec
Cel: Aktywność w weekendy
Done. Nie do końca takie aktywności jak planowałem, ale nie chodzi o sztywne trzymanie się planu, tylko o wspólne spędzanie czasu aktywnie.
Zadanie 3: Budowniczy
Cel:
1) Ziemia pod trawnik
2) Skucie piwnicy (sprawdzenie przyczyny podmakania ściany)
Uff, jedna z większych bolączek być może wyjaśniona 😉 Przyczyna “drobnego” problemu w piwnicy znaleziona, teraz trzeba to naprawić.
Zadanie 4: Codzienne Treningi
Cel: Codzienne ćwiczenia
22 z 30 dni, w sumie nawet można by odtrąbić sukces, ale bardziej niż na zrywach i zależy mi tutaj na konsekwencji. Nawet drobne ćwiczenia ale codzienne będą lepsze niż “zrywy”.
Zadanie 5: Korona Maratonów
Cel: Trzymanie się treningów z Endomondo
Nie trzymałem się treningów z Endomondo, sumarycznie przebiegłem 42 km, trochę mało jak na przygotowanie do 2 maratonów.
Zadanie 6: Książka
Zawiesiłem to zadanie końca września, skupiam się wyłącznie na przygotowaniu świetnego kursu online z SQL-a.
Zadanie 7: Living Proof
Cel: Podsumowanie Czerwiec
Mało zaplanowałem na czerwiec, i taki był plan. W lipcu wracam do mailingu i być może pojawi się notatka z książki (prawdopodobnie Uncommon Service).
Zadanie 8: Data Literacy
Cel: Praca nad kursem.
Temat ruszył. Fajnie, jest sporo pracy i równie dużo niewiadomych ale mam chęci do działania.
Zadanie 9: Prezentacje
W Czerwcu nie miałem nic do zrealizowania.
Zadanie: Wino
W Czerwcu nie miałem nic do zrealizowania.
Odkładam ten cel w czasie, istnieje spore prawdopodobieństwo, że nigdy go nie zrealizuje (lub tylko teorie – bardziej z ciekawości), o przyczynach być może w innym wpisie.
Zadanie 10: Finansowy Ninja
Cel: X oszczędzone
Done.
Zadanie 11: Religioznawca
Cel: Mitologia Słowiańska
Przeczytałem Mitologię Słowiańską, autorstwa Jakuba Bobrowskiego i Mateusza Wrony. Sztosik, fajna książka, całość ubrana w formę opowiadań, ładnie wydana Polecam!
Zadanie 12: Biznesmen
Cel: Praca nad kursem.
Podobnie jak w zadaniu 10, całą energię poświęcam na kurs. Przez ten projekt chcę połączyć kilka zadań – wizja jest, teraz realizacja i ciężka praca.
Zadanie 13: Firma i Ludzie
W Czerwcu nie zaplanowałem nic do zrealizowania.
Zastanawiam się też nad “rachunkiem zysku i strat” tego zadania. Coraz częściej myślę o formie współpracy (umowy zlecenie z innymi przedsiębiorcami / firmami / osobami), niż o zatrudnianiu bezpośrednim, ale nic nie wykluczam ani nie przekreślam. Firmy na razie nie mam więc temat czeka.
Zadanie 14: Lokalny Patriota
Cel:
1) Rydlówka Bronowice
2) Zamek Pieskowa Skałą
Nie zrealizowałem tego zadania w czerwcu. Nie zaplanowałem wyjazdów więc zajmowałem się czymś innym, głównie tematami związanymi z domem.
Zadanie: Cuda Świata
Zadanie spada do archiwum, nie realizowałem go, nie planowałem. Sam cel dalej mi się podoba, ale skoro go nie realizuje to widocznie nie jest moim priorytetem.
Zadanie 15: Rentier
Po wynajęciu mieszkania, na razie nie mam nic do zrealizowania,
Zadanie: Level Expert (Strengths Finder)
Zadanie wypada, znam swoje mocne i słabe strony. Dokładnie wiem co chcę poprawić, mierzenie tego celu jest trudne, ale po wynikach go poznacie 🙂
Zadanie 16: Dobro Powraca
Cel: Przelałem 1% wypłaty na cele dobroczynne
Done.
Zadanie 17: Wdzięczność:
Cel: 31 dni notowałem za co jestem wdzięczny
3 z 30 dni.
Zadanie 18: Korona Ultramaratonów
Cel: 3 wybiegania dłuższe w terenie
1 z 3 biegów zrealizowany.
Zadanie 19: Rodzice
Cel: X oszczędności
Oszczędzone.
Zadanie 20: Rytuały
Cel: 20 dni wstawałem ~ 5:30
3 z 20 dni wstałem rano.
Zadanie 21: Męskie Grono
Cel: Zaproponować dłuższy 3 / 4 dni w górach
Nie zrealizowałem tego zadania, nie miałem do tego głowy.
Dzięki,
Krzysiek